Bohaterka kultowej powieści Helen Fielding powraca! Bridget Jones jest teraz starsza o kilkanaście lat. Przedziera się przez gąszcz wyzwań czyhających na samotną matkę i poznaje uroki związku z dużo młodszym mężczyzną. W niesamowicie śmiesznej, długo wyczekiwanej powieści „Szalejąc za facetem” zmierzy się z wieloma pytaniami, przed którymi może stanąć współczesna kobieta. Będzie się zastanawiać, czy zaprosić swojego trzydziestoletniego chłopaka na sześćdziesiąte urodziny przyjaciółki – zwłaszcza że jego wypadają w tym samym dniu. Stanie przed decyzją, czy lepiej umrzeć od botoksowego zatrucia, czy z samotności, będącej skutkiem zmarszczek, których nie potraktowało się botoksem. Będzie też walczyć z plagą wszy na głowie swojego dziecka i rozważać, czy należy kłamać na portalach randkowych na temat swojej metryki. I jeszcze jedna ważna kwestia: jak odnalazłaby się Jane Austen w XXI wieku? Jeśli prześpisz się z kimś po dwóch randkach i sześciu tygodniach esemesowania, czy będzie to to samo, jakbyś wyszła za kogoś po dwóch spotkaniach i sześciu miesiącach pisywania listów w czasach autorki „Dumy i uprzedzenia”?
„Bridget Jones. Szalejąc za facetem” to trzeci tom bijącego rekordy popularności cyklu. Dwie poprzednie części – „Dziennik Bridget Jones” i „Bridget Jones: W pogoni za rozumem” doczekały się ekranizacji. Helen Fielding była współautorką scenariuszy do filmów, a główne role zagrali: Renée Zellweger, Colin Firth i Hugh Grant.